4.02.2018
Nowy Rok i
nowe doświadczenia
Od ponad 7
lat stosuję USG w naszej praktyce. Jednak zdobywane doświadczenie z czasem
wzrasta. Czy to jest dla nas? Fizjoterapeutów. Oczywiście że tak. Na samym początku
spotkałem się z krytyką w środowisku medycznym. Nie zniechęcając się ulepszałem
swój warsztat. Kończąc specjalizację zrozumiałem że głębsza znajomość medycyny
pozwala na porzeżanie horyzontów. Jednym z nich stało się USG. Ostatnio
kształciłem się z lekarzami – ortopedami czy radiologami. Niesamowite
doświadczenie. Obecnie staje się to jedno z podstawowych badań stosowanych na
‘już’ w gabinecie. Ułatwia to pracę oraz szybko można zweryfikować problem.
Posiadając ‘trzecie’ oko możemy zajrzeć w tkanki i przekonać się czy to co nam
się wydaje jest prawdą. Czasem jednak się mylimy robiąc szereg testów.
Oczywiście nic nie zastąpi doświadczenia i dobrego wywiadu.
USG ma też
świetne zastosowanie do ćwiczeń feedbacku. Możemy pacjentowi pokazać co i jak
napinać czy co jest nie tak. Pacjenci są nam za to niezwykle wdzięczni. USG
staje się standardowym wyposażeniem nie tylko radiologa czy ortopedy ale też
fizjoterapeuty.
Komentarze
Prześlij komentarz